III Liga Opolsko-Śląska Wystartowali!!!!
Za III-ligowymi piłkarzami Rekordu pierwsze zajęcia przed sezonem 2015/2016.
Po kilkunastodniowej przerwie urlopowej w dobrym zdrowiu i w jeszcze lepszych nastrojach wrócili do treningowej pracy nasi futboliści. Na inaugurujących letnie przygotowania zajęciach stawiło się 21 zawodników. Z tzw. nowych twarzy pojawili się - awizowany już wcześniej Krzysztof Żerdka oraz kilku obiecujących, perspektywicznych graczy o rodowodzie z klubów od klasy okręgowej po III ligę. Z wiosennej kadry „rekordzistów” zabrakło chorego Michała Czernka,Dawida Rupy, któremu zakończył się okres wypożyczenia z andrychowskiego Beskidu oraz jego starszego brata – Łukasza.–Pomocnik ma naszą zgodę na poszukiwanie klubu, w którym mógłby liczyć na bardziej regularną grę i w większym wymiarze czasowym– tłumaczy nieobecność Łukasza Rupy szkoleniowiec bielszczan– Wojciech Gumola.
Wprowadzeniem do pierwszego treningu oraz całego nadchodzącego sezonu były słowa trenera wypowiedziane jeszcze przed wyjściem na murawę. - Za nami ciężki, ale udany sezon, za to następny zapowiada się na jeszcze trudniejszy. Ba, śmiem twierdzić, iż ze względu na reorganizację rozgrywek najtrudniejszy w naszej niedługiej, trzecioligowej historii. Musimy uczynić wszystko, aby nie zmarnować dorobku poprzednich dwóch lat. Stać nas na to organizacyjnie i sportowo, aby spełnić nasze marzenia– podkreślił szkoleniowiec „biało-zielonych”.
Sam trening miał tzw. charakter tlenowy z elementami ogólnorozwojowymi oraz siły funkcjonalnej i techniki. Całość zwieńczyła tradycyjna gierka na placu gry o pomniejszonych wymiarach. Po kolejnych treningach zaplanowanych na czwartek i piątek pierwszym sprawdzianem dyspozycji „rekordzistów” będzie sobotni sparing z GKS-em Tychy. Zatem krótki serial sparingowy bielszczanie rozpoczynają z wysokiego „c” (w Wilkowicach, g. 10:00 – przyp. TP), od konfrontacji z będącym od kilkunastu dni w treningowym cyklu drugoligowcem. Tak o najbliższym rywalu swoich podopiecznych oraz samej grze kontrolnej mówi W. Gumola: -To świetny i bardzo wymagający konkurent, ale jeśli się uczyć - to tylko od lepszych! Wiem, że tyszanie są już na innym etapie przygotowań, niemniej liczę, że mecz dostarczy nam wiele materiału do analizy. Pewnie będzie go więcej, niż po niejednym spotkaniu ligowym, i to bez względu na wynik końcowy.
(foto-wspominka sparingowa: Rekord - GKS Tychy, zima 2014)
Dodajmy, że piłkarze GKS-u mają już za sobą sparingi z Podbeskidziem (0:3), Nadwiślanem Góra (0:1) i Zagłębiem Sosnowiec (3:2). Za tydzień czeka tyskich piłkarzy wielce prestiżowa konfrontacja z okazji otwarcia 15-tysięcznego stadionu w swoim mieście. Rywalem GKS-u będzie 1. FC Koeln.
Żrodło: Tadeusz Paluch www.bts.rekord.com.pl Foto: Paweł Mruczek.
Komentarze