Futsal: Sparing ERA-PACK Chrudim - REKORD BIELSKO-BIAŁA 2:0!!!

Futsal: Sparing ERA-PACK Chrudim - REKORD BIELSKO-BIAŁA 2:0!!!

Mecz Sparingowy Futsal: Mecz nr.1 28.08.2015r.Piątek godzina 20:00
ERA-PACK Chrudim - REKORD BIELSKO-BIAŁA 2:0!!!
1:0 29min.Tomas Koudelka (ERA-PACK Chrudim),
2:0 33min.Slovacek (ERA-PACK Chrudim),

REKORD: 12.Bartłomiej Nawrat – 20.Jan Janovsky, 6.Paweł Machura, 13.Radek Polasek, 10.Rafał Franz, 24.Roman Vakhula, 5.Douglas, 11.Wojciech Łysoń, 15.Michał Marek, 7.Piotr Szymura(kpt)
Trener: Andrzej Szłapa.

To był już siódmy mecz o charakterze towarzyskim pomiędzy obu zespołami. Przed rokiem minimalnie lepsi w hali „Pod Dębowcem” okazali się Czesi, wygrywając 3:2 i 2:1. Dziś w składzie bielszczan zabrakło – Łukasza Mentla i Artura Popławskiego (kontuzje) oraz Kamila Kmiecika (obowiązki zawodowe). Po problemach natury zdrowotnej po raz pierwszy tego lata w grze kontrolnej wystąpił kapitan brązowych medalistów MP z ubiegłego sezonu – Piotr Szymura.

By pokonać piątą obecnie drużynę w rankingu UEFA trzeba zagrać tak jak w pierwszej połowie piątkowego sparingu, a nade wszystko trafiać do bramki rywala. Pierwsza połowa w wykonaniu rekordzistów wręcz koncertowa, niestety zabrakło przysłowiowej „kropki nad i” czyli pokonania brazylijskiego bramkarza rywali – Wellingtona. Sytuacji ku temu nie brakowało, na listę strzelców, i to niejednokrotnie, wpisać się mogli Radek Polasek, Rafał Franz, Wojciech Łysoń czy też Douglas. Ta sztuka nie udała się żadnemu z nich i do przerwy mieliśmy remis, który gospodarze mogli uznać za szczęśliwy.

Po zmianie stron biało-zieloni radzili już sobie zdecydowanie gorzej, a Bartłomiej Nawrat musiał z każdą minutą interweniować coraz częściej. Bronił dobrze i dopisywało mu szczęście jak np. w 25. minucie, kiedy po strzale Lukasa Resetara piłka obiła się od słupka. Niestety w 29. minucie bielski golkiper zmuszony był sięgnąć do siatki - z bliska pokonał go Tomasz Koudelka, wykorzystując dokładne dogranie Dentinho. Zawodnicy ERA-PACK’u atakowali nadal, z rzadka dając naszym zawodnikom dojść do klarownej sytuacji strzeleckiej. B. Nawrat po raz drugi skapitulował w 33. minucie, kiedy to odbił piłkę po strzale Michala Maresa, ale wobec sprytnej dobitki Zdenka Chmelika był już bezradny. Najlepszej swojej sytuacji bielszczanie nie wykorzystali w 36 minucie, kiedy po kontrataku 3 na 1, piłkę po strzale R. Franza na rzut rożny sparował Wellington.

W sobotę o godzinie 19-ej dojdzie do spotkania rewanżowego.
Zródło: Marek Homa bts.rekord.com.pl Foto: Paweł Mruczek.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości